W przypadku tatuaży zawsze powtarzamy, że wzór powinien być dobrze przemyślany. Dlaczego? Tatuaż to ozdoba na całe życie, a usuwanie tatuażu wcale nie jest prostym i bezbolesnym zabiegiem. Teoretycznie, jako tatuatorzy nie powinniśmy negować wzorów, dlatego zawsze przed podjęciem pracy pytamy, czy klient jest pewien swojego wzoru.
Jakich dziar lepiej nie robić?
Podczas pracy w naszym studio tatuaży w Lublinie, spotkaliśmy setki klientów, którzy decydując się na tatuaż, wybierali wzory ze względu na chwilową pasję bądź miłość. Jako osoby postronne nie możemy odradzić, ani też zabronić, dlatego często wykonywaliśmy dziary, które klienci później wracali zakryć.
Jakich tatuaży najczęściej żałujemy?
Imion obecnych partnerek/partnerów.
Miłość jest najpiękniejszym uczuciem, jakiego możemy doświadczyć. Jednak często nie wiemy, ile będzie ona trwała, ponieważ coś, co wydaje nam się „na zawsze”, może zakończyć się szybciej niż nam się wydaje. Tatuowanie imion partnerów to częsty proces, jednak równie często kończy się zakryciem przez inny tatuaż, bądź całkowitym usunięciem tatuażu.
Jeśli chcesz zdecydować się na tatuaż z imieniem partnerki/partnera, zastanów się, czy nie lepiej wybrać inny wzór przeznaczony na par. W naszym studio tatuaży w Lublinie posiadamy wiele wzorów, które są tatuowane jako forma przypieczętowania związku. Możemy wybrać dwie jaskółki wzbijające się do lotu, dwa puzzle, czy dwie połówki serca.
Twarz partnera/partnerki.
Ten podpunkt jak się domyślacie, jest bardzo zbliżony do podpunktu powyżej. Historie zakrywania twarzy ex partnerek znamy nie tylko z TV, ale również z naszej codziennej pracy. Niestety nie jest to rzadki przypadek, dlatego sugerujemy wybrać inną formę przejawu miłości.
Wzór, który jest popularny.
W przypadku popularności niektórych wzorów wiele osób decyduje się, a już po roku żałuje, że ozdobiła w ten sposób swoje ciało. Naturalnie nie uważamy, że każdy tatuaż musi mieć dla nas znaczenie, bądź wymiar symboliczny, jednak decyzja na „popularne wzory” okazuje się błędna wtedy, kiedy wzory wychodzą z mody. Tak, jak było w przypadku tribala tudzież króliczka playboya, którego tatuowały z namiętnością kobiety.
Ciekawostka: Pewien klient wytatuował sobie tribal kilka lat temu i z dumą nosi go do dziś. Dlaczego? Ponieważ miał dla niego znaczenie symboliczne, wskazywał na zawiłość jego charakteru oraz drogi do odzyskania swojego „ja”. W takim przypadku nie ma mowy o „modzie” na tatuaż.
Wizerunek swojego idola/ulubionego zespołu.
To również dziary, które podczas konsultacji wzbudzają naszą ciekawość. O tyle o ile zespoły istniejące od pokoleń tatuujemy często, o tyle wschodzące gwiazdy jednego hitu w radio tatuujemy już z lekką ostrożnością. Apelujemy zawsze o przemyślenie decyzji, ponieważ tatuaż robimy z zamiarem ozdoby na całe życie.
Dlaczego tatuażyści nie odradzają dziar?
Jako pracownicy nie możemy odradzić/zakazać klientowi wykonania wzoru. Każdy klient to inna historia, inna symbolika i inna droga, która przyprowadziła ich do naszego studia. Żadnemu klientowi nie odradzimy imienia dziewczyny, nawet jeśli związek trwa dwa tygodnie. Jesteśmy od tego, aby tatuaż prezentował się efektywnie i był trwały. Umoralnianie to ostatnia rzecz, na którą się zdecydujemy podczas wizyty klienta w naszym studio tatuażu.
Cover up, czyli zakrycie tatuażu innym tatuażem
To najchętniej wybierana technika w przypadku niechcianego wzoru na naszym ciele. Jednak nim zdecydujemy się na tatuaż z wizerunkiem idola naszego zespołu, zastanówmy się, czy nie lepiej wydziarać sobie fragment jego piosenki, który szczególnie przypadł nam do serca.
Nim wytatuujemy sobie wizerunek partnera/partnerki zastanówmy się, czy nie lepiej przejrzeć inną symbolikę miłości, której nawet jeśli związek nie przetrwa, nie będziemy musieli zakrywać.
Oczywiście wykonuję również cover up’y, ale są to podwójne koszta, a bardziej od pieniędzy cenię sobie zadowolonego klienta na lata.